OLYMPUS DIGITAL CAMERA
W okresie nasilającej się katastrofy klimatycznej, gdy nawet śnieg w Arktyce nie jest pewny jedynym środkiem transportu jest kajak. Morskie kajaki są szybkie, ale niezwykle wywrotne, a pływanie po Arktyce niesie ze sobą szereg niebezpieczeństw. Przypływy i odpływy, gigantyczne fale, szkiery, góry lodowe i growlery a także ogromne zwierzęta morskie z którymi można się zderzyć. Ekspedycja miała na celu opłynięcie jednoosobowymi kajakami północnej części wyspy Spitsbergen i powrót do Longyearbyen. Pomysł na część trasy między gigantycznymi fiordami polegała na przeciągnięciu kajaków przez lodowiec niczym sanki. Łatwiej jest przeciągnąć 30 km niż przepłynąć 200 km. Zupełnie niesamowite jest poczuć śpiew wielorybów jako wibracje kajaka i zobaczyć na brzegu niedźwiedzie polarne kilkadziesiąt metrów od siebie.